POGODA I CHOROBY

Szczególnie źle znoszą takie zmia­ny ludzie, u których choroba nadciśnieniowa połączona jest z miażdżycą tętnic, a także oso­by z nerwicą wegetatywną. Stwierdzono bez­pośrednią zależność między nasileniem się cho­rób i odczynów meteorotropowych a szybkoś­cią przechodzenia frontu atmosferycznego oraz zakresem zmian temperatury i wilgotności po­wietrza oraz prędkości wiatru. Tak na przy­kład w Petersburgu w styczniu 1780 roku wy­stąpiła niespotykana nagła zmiana temperatury powietrza: w ciągu nocy temperatura wzrosła z — 44°C do +6°C. Odnotowano wówczas w mieście około 40 000 zachorowań.Niebywały wzrost liczby zachorowań za­obserwowano w Taszkiencie 18 listopada 1954 roku, kiedy to po okresie ciepłej pogody z tem­peraturą powietrza 15 °C zaczął wiać ostry pół­nocny wiatr i następnego dnia mróz dochodził już do — 21°C. Przy takiej pogodzie wzrost liczby zachorowań był spowodowany nie tylko pogorszeniem się stanu zdrowia ludzi wrażli­wych meteorotropowo, u których ulegają roz­regulowaniu mechanizmy termoregulacji, ale także nasileniem się infekcji.